Obserwatorzy

wtorek, 14 maja 2013

Metamorfoza starych butów ;-)

Każdy bałaganiarz w końcu dochodzi do wniosku ,że najwyższa pora wziąć widły w dłoń i zrobić porządek w szafie.Ja tym sposobem znalazłam stare ciżemki ,nawet nie wiem czy je kiedyś nosiłam.Nie przepadam za białym obuwiem.Dlatego postanowiłam je odrobinę przerobić po swojemu.Już dawno miałam zamiar spróbować decoupage na materiale.Więc stwierdziłam okazja jest idealna.A przecież wszystko jest ciekawsze niż nauka do egzaminów :p 

Ciżemki przed metamorfozą wyglądały nawet gorzej niż smerfowe buty ;-D
A tutaj już efekt po metamorfozie różyczkowej ^^
Oj efekt końcowy bardzo mi się podoba.Będę w nich człapać w wakacje ;-)


Mam nadzieję,że mój pomysł się wam spodoba^^
Teraz czeka mnie kolejna próba transferu.Trzymajcie kciuki bo ostatnia mi się rozlała i spierdzieliła mi materiał;/ 
Ostatnio zrobiłam sobie też mały słoiczek na kawkę...

Dziękuje za każdy miły komentarz i odwiedziny.
Wiele to dla mnie znaczy...
Pozdrawiam was i życzę miłego dnia 
Kaori^^

poniedziałek, 13 maja 2013

Pomysły na upominki ;-)

Dzisiejsza porcja biżuterii  powstała troszkę z myślą o zbliżającym się wielkimi krokami Dniu Matki.
Biżuteria miała być kobieca,prosta i oczywiście nie mogło zabraknąć motywów roślinnych ,które wręcz uwielbiam.Wszystko wykonane w antycznym starym złocie ,który jest moja drugą miłością do rzeczy martwych.
Na początek chciałabym wam pokazać mój wynalazek.Czyli  bukiecik kwiatowy zrobiony z druciku.Efekt wydaje mi się dosyć ciekawy;-)
Wisiorek Bukiet Kwiatów....
Medalik z Dziewczynką
Kolczyki Elfickie
 Pierścionek Koronkowy 
 Sekretnik z kluczykiem
 Wisiorek z Listkiem

A wy macie jakieś pomysły na prezent dla swojej mamy? Bo ja jakoś mam w tym roku problem ;P
Dziękuje za odwiedziny i już prawie nadrobiłam wasze blogi;-)
Pozdrawiam serdecznie i życzę kreatywnego dnia
Kaori^^ 

piątek, 10 maja 2013

Powód mojego zastoju twórczego....

Witam was wszystkich po dość długiej przerwie.Korzystając z chwili wolnego czasu postanowiłam wstawić powód dla ,którego mało się udzielam na blogu.A powodem tym było szycie zaprojektowanej przeze mnie  filcowej listonoszki.Pomysł przyszedł jak zwykle w nocy i od miesiąca szukałam okazji ,żeby przysiąść wieczorem i zacząć szyć.Listonoszkę zrobiłam z troszkę grubszego filcu,podszywając ją troszkę cieńszym,żeby ażurowy wzorek był lepiej widoczny .Wymiary to 30cmx30cm plus dół i boki 8cm.
Pasek nie jest regulowany,ale jak dla mnie w sam raz.Umocowany na posrebrzanych kółeczkach.
Torebka jest zamykana na zamek błyskawiczny.A klapa torebki na zatrzask i ozdobiona od góry miedzianką zawieszką.Torebka miała mieć podszewkę z kieszonkami,ale zrezygnowałam z niej i zrobiłam ją bardziej na koszyczek.Podszewka poczeka na następny projekt.
Może niedługo wprowadzę takie torebki do sprzedaży ? Kto wie ;-D
A teraz moje cacko.Wbrew pozorom mieści książki i teczki ;-)

 A na koniec moja deqo skarbonka z Aniołkiem,zaczynam zbierać na kolejną wyprawę.Kto by pomyślał, że słoik po ogórkach może się aż tak przydać ;-D 


Teraz jak już skończyłam torebkę zabieram się za nową porcję biżuterii wakacyjnej oraz szykuje się na jedną wymiankę.Dziękuje za odwiedziny.W miarę moich możliwości staram się nadrabiać wasze blogi.
Pozdrawiam serdecznie Kaori ^^

poniedziałek, 6 maja 2013

Relacja z Majówki ;-)

Pierwszy raz w tym roku byłam w górach.Jakoś nigdy wcześniej nie miałam takiej możliwości,żeby wybrać się w taką podróż.I  w końcu postanowiliśmy zebrać się w sobie i powiem szczerze było warto.
Jechaliśmy ok 12 godzin,zwiedziłam praktycznie całą Polskę.I muszę powiedzieć,że nasz kraj ukrywa wiele pięknych zakamarków.Najbardziej przypadły mi do gustu woj.Świętokrzyskie,Dolny Śląsk,Małopolska.Co do Zakopanego myślę,że w końcu znalazłam miejsce dla siebie.Bardzo chciałabym zostać tam na stałe.Piękne widoki,serdeczni ludzie i co najważniejsze możliwość rozwoju rękodzieła.Jak dla mnie raj na ziemi ;-)
W trasie na Morskie Oko...

Zdobywamy Sarnią Skałę...
Zakopane...
Owieczki ;3
Potok...
Zdobywamy Mroźną Jaskinie ;-)

Wróciłam do domu  ,ale na pewno niedługo znowu wrócę w tamte strony...
Zrobiłam sobie aniołkową skarbonkę i zaczynam odkładać na kolejną podróż.
Żałuje ,że Majówka tak szybko się skończyła.Dobrze,że wspomnień nam nikt nie zabierze.
Od jutra znowu zaczynam odpisywać i projektować biżuterię.
Chciałabym jeszcze polecić muzyka ulicznego,którego poznaliśmy na Krupówkach.
Pozdrawiam serdecznie Kaori^^